
Agnieszka Pilecka
Jestem świadkiem i szczęśliwym uczestnikiem zmian jakie pozwalają przybliżyć się polskiej weterynarii do standardów medycyny ludzkiej. Od 2010 roku, kiedy to ukończyłam studia na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej we Wrocławiu przyjęłam rolę detektywa i trenera w jednym.
Zgłębiam tajemnice skóry, pomagam opiekunom zrozumieć, a w wielu przypadkach kontrolować przypadłości jakie dotykają ich podopiecznych.
Specjalizuje się w usuwaniu wyprysków. Przepisuję zwierzętom (być może ku zaskoczeniu niektórych) stosowany w medycynie ludzkiej retinol. Cenię w leczeniu zwierząt kremy z filtrem przeciwsłonecznym (!).
Za trwającym już kilkanaście lat procesem zdobywania umiejętności stoją odbyte praktyki, w tym w zagranicznych ośrodkach referencyjnych (m.in. Dermatology for Animals, Arizona, USA).
Praktykuję medycynę opartą na dowodach, nieustannie poszerzając swoją wiedzę. Z tym większym apetytem i zaszczytem przyjęłam stypendium, przyznane dwukrotnie przez Światową Organizację Dermatologii Weterynaryjnej WAVD (2020, 2024).
Prywatnie przesadzam, ale tylko w ogródku. Dokonuję trudu wychowawczego szczepiąc w swoich dzieciach miłość do kina. Z sentymentu do muzyki lat 70-tych, eksponuję ich na bliski mi rock progresywny.